Czy od dnia 1.01.2018 r. zapłacimy podatek od wkładów pieniężnych do spółek kapitałowych?

Chodzi o wkłady pieniężne do spółek będących podatnikami CIT (tj. spółek kapitałowych oraz spółki komandytowo-akcyjnej). Całe zamieszanie wynika z nowelizacji która bez większego zainteresowania przeszła cały proces legislacyjny i obowiązuje od dnia 1.01.2018 r.

Opodatkowanie wkładu gotówkowego do spółki na etapie jego wnoszenia z istoty prawa podatkowego wydaje się być wręcz abstrakcyjne. Wspólnik wszakże nie uzyskał na tym etapie dochodu a jedynie dokapitalizował spółkę, co odczuł najczęściej płacąc jeszcze PCC. Przyjmuje się, że u wspólnika obejmującego udziały (akcje) w zamian za wkład pieniężny nie dochodzi do powstania przychodu, skoro taki sposób objęcia udziałów (akcji) jest zbliżony do ich zakupu za gotówkę. Zmiana w tym zakresie byłaby rewolucyjna i dotknęłaby tysiące transakcji dokonywanych na co dzień. Chodziłoby o wszelkie podmioty zakładające spółki kapitałowe bądź też finansujące je i obejmujące udziały w podwyższonym kapitale zakładowym. Niejasne są też zasady rozpoznawania wówczas kosztów uzyskania przychodu na etapie wnoszenia wkładów. Wydaje się że kwota nominalna gotówki będąca przychodem powinna jednocześnie być kosztem jego uzyskania, co prowadziło by do wyzerowania przychodu i braku podatku. Jeżeli jednak wspólnik sprzeda np. po pół roku udziały (akcje) wówczas powstanie przychód, a koszty jego uzyskania zostały już raz ‘skonsumowane’.

Całe zamieszanie wynika niejako z ‘niechlujstwa’ legislatorów, którzy zmienili treść przepisu (art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT)w taki sposób że wątpliwości nabrali wszyscy – łącznie z ekspertami doradztwa podatkowego. Z przepisu zniknie odniesienie do wkładów niepieniężnych, więc przychodem będzie też wniesienie do spółki gotówki. Obecnie wynika z niego, że przychodem jest wkład niepieniężny wniesiony do spółki albo do spółdzielni, w innej postaci niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część. Po nieszczęśliwej zmianie, przychodem stanie się „wartość wkładu określona w statucie lub umowie spółki, a w razie ich braku wartość wkładu określona w innym dokumencie o podobnym charakterze”. Skoro wkład może być również pieniężny (gotówkowy) literalna wykładnia tego przepisu Skutkuje przyjęciem, że przychodem podlegającym opodatkowaniu będzie również wniesienie do spółek gotówki.

Ministerstwo Finansów od początku tłumaczyło że zmiana ma charakter legislacyjny. Z racji skali zamieszania ponownie zabrało jednak głos nie zgadzając się z taką interpretacją zmienionego przepisu. W stanowisku przesłanym do Gazety Prawnej (wydanie Internetowe) resort wyjaśnił, że przychód powstanie wyłącznie w przypadku wniesienia do spółki lub spółdzielni wkładu niepieniężnego. – Celem zmiany jest bowiem opodatkowanie, na moment wniesienia wkładu, ewentualnego dochodu („cichych rezerw”). W przypadku wniesienia wkładu pieniężnego takie rezerwy nie powstają – wyjaśniło Ministerstwo Finansów. Zdaniem resortu wynika to zarówno z istoty nowej regulacji (jej celu), jak i z jej brzmienia. (źródło: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/1085052,cit-opodatkowanie-firm-rodzinnych-nowelizacja.html).

Obecna sytuacja jest niebezpieczna dla przedsiębiorców. Nie dysponują on bowiem żadnym formalnym potwierdzeniem powyższej wykładni. Wyrażone w sposób opisany powyżej stanowisko Ministerstwa Finansów jest jakimś argumentem, ale w żaden sposób nie wiążącym w razie ewentualnego sporu z fiskusem. Dlatego też, planując istotne dokapitalizowanie spółki w roku 2018 w naszej ocenie koniecznym jest sięgnąć po wszelkie dopuszczalne prawnie instrumenty uzyskania formalnego stanowiska Fiskusa w przedmiocie dopuszczalności nieopodatkowania wkładu pieniężnego. Takie instrumenty prawne są dostępne.

Udostępnij na…

Warto Przeczytać

Bartosz Nadra

Adwokat | Partner Zarządzający

#czasnafaktoring

Pierwszy w Polsce blog o prawnych aspektach faktoringu

Łukasz Jaśkowiak

Adwokat | Partner Zarządzający

#czasnanieruchomości

Blog poświęcony szeroko rozumianemu prawu nieruchomościowemu

Piotr Szwechłowicz

Radca Prawny | Partner Zarządzający

#czasnatransport

Witaj na blogu poświęconym transportowi publicznemu oraz branży TSL.