Split Payment

27.01.2021
Split Payment
29.06.2018
Od dnia 1.07.2018 r. zacznie obowiązywać Mechanizm Podzielonej Płatności („MPP”) czyli tzw. „split payment” („SP”). O praktycznych aspektach tej zmiany dla firm przeczytają Państwo tutaj. Natomiast w tym artykule zostanie opisany MPP z punktu widzenia działalności firm faktoringowych – przede wszystkim w kontekście faktoringu niepełnego i pełnego. W tym artykule nie poruszam odmienności związanych z faktoringiem cichym i odwróconym.Split Payment obejmuję branżę faktoringową w sposób niemalże pełny. Nie ma przed tym ucieczki. Faktoring jest wszakże produktem b2b, zatem zakres jego zastosowania odpowiada zastosowaniu MPP. Dotyczy to także faktoringu na JST, które również podlegają pod MPP.
Tematyka SP dla branży faktoringowej obejmuje wiele aspektów, w tym m.in. (i) odpowiedzialność firmy faktoringowej za VAT, (ii) wybór formy wyłączenia tej odpowiedzialności, (iii) zasady wypłaty zaliczki, (iv) zmiany wysokości zaliczek, (v) stosunek faktora do MPP wyrażający się w zapisach umownych, (vi) odmienności dla poszczególnych branż faktorantów, (vii) dostosowanie systemów informatycznych i księgowych, oraz zapisów umownych, i wiele innych.
MPP został wprowadzony do ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług jako artykuł 108a i następne. Przepisy zaczną obowiązywać dnia 1.07.2018 r. i obejmą płatności realizowane od tego właśnie dnia.
Kontrahenci (dłużnicy), którzy otrzymali fakturę VAT („FV”) z wykazaną kwotą podatku VAT, przy dokonywaniu płatności kwoty należności wynikającej z tej faktury mogą albo wykonać przelew tradycyjny albo zastosować MPP i dokonać zapłaty za FV przelewem SP na konto Faktora. Wówczas np. płacąc za FV na kwotę 123.000 zł brutto (100.000 zł netto) – kwota 23.000 zł zostanie pobrana z rachunku VAT Kontrahenta, a kwota 100.000 zł z rachunku bieżącego. Jeżeli nie ma wystarczających środków na rachunku VAT – brakujące środki zostaną pobrane z rachunku bieżącego.
Jeżeli Kontrahent dokona płatności na konto Faktora:
Problem MPP dla działalności faktoringowej wynika przede wszystkim z solidarnej odpowiedzialności Faktora otrzymującego płatność za podatek VAT wystawcy faktury. Zgodnie bowiem z art. 108a ust. 5-6 ustawy o VAT:
„5. W przypadku gdy płatność zostanie dokonana w sposób określony w ust. 2 na rzecz podatnika innego niż wskazany na fakturze, o której mowa w ust. 3 pkt 3, podatnik, na rzecz którego dokonano tej płatności, odpowiada solidarnie wraz z dostawcą tych towarów lub usługodawcą za nierozliczony przez dostawcę towarów lub usługodawcę podatek wynikający z tej dostawy towarów lub tego świadczenia usług do wysokości kwoty otrzymanej na rachunek VAT.
6.Odpowiedzialność solidarna podatnika, o którym mowa w ust. 5, jest wyłączona w przypadku dokonania przez tego podatnika płatności na rachunek VAT dostawcy towarów lub usługodawcy wskazanego na fakturze, o której mowa w ust. 3 pkt 3, albo zwrotu otrzymanej płatności na rachunek VAT podatnika, od którego otrzymano tę płatność, niezwłocznie po powzięciu informacji o jej otrzymaniu, w kwocie otrzymanej na rachunek VAT. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio.”.
W ww. przepisach nie pada sformułowanie „faktor” ale w toku procesu legislacyjnego i konsultacji publicznych jasnym było, że zapis dotyczy właśnie branży faktoringowej/bankowej/wierzytelnościowej.
Upraszczając: jeżeli Kontrahent za wykupioną FV zapłaci Faktorowi przelewem SP, wówczas Faktor odpowiada solidarnie z Faktorantem za nierozliczony przez Faktoranta podatek VAT z wykupionej FV. Powyższe generuje dla firm faktoringowych znaczące ryzyko (zwłaszcza w kontekście możliwej niewypłacalności Faktoranta).
Aby zwolnić się z tej odpowiedzialności Faktor może niezwłocznie po otrzymaniu przelewu SP:
Raczej nie ma wątpliwości co do tego, że firmy faktoringowe wybiorą opcję a) tj. będą robić przelew SP na rachunek VAT Faktoranta. Tym samym zwiększają bowiem jego płynność w zakresie rachunku VAT, co wszakże w kontekście możliwego regresu jest przydatne, niezależnie od tego że możliwość dysponowania środkami na rachunku VAT jest bardzo ograniczona. Co do zasady poprawa płynności na rachunku VAT będzie odbywała się kosztem ograniczenia płynności na rachunku bieżącym. Będzie to skutkować per saldo pogorszeniem płynności firm (wpływy na rach bieżący będą mniejsze o 23%) co wynika z faktu, że możliwości dysponowania środkami na rachunku VAT będą ograniczone. Dodatkowo dokonanie przelewu tej kwoty może być rozliczone przez samego Faktora np. w formie późniejszego potrącenia.
Możliwość uwolnienia się od odpowiedzialności jest efektem aktywnego lobbingu w ramach konsultacji publicznych nowelizacji Ustawy o VAT. Swoje uwagi w zakresie faktoringu i cesji wierzytelności zgłosili: Lewiatan, Izba Gospodarcza Transportu Lądowego, Związek Banków Polskich, Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, KGHM, ZIPSEE Cyfrowa Polska, Towarzystwo Obrotu Energią, Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, przy czym najszerzej zagrożenia dla branży faktoringowej opisały 3 pierwsze podmioty.
Zwracam uwagę, iż dla uwolnienia się z odpowiedzialności Faktor musi dokonać przelewu SP na kwotę VAT. Aby dokonać tego przelewu – odbiorca musi posiadać dedykowany rachunek firmowy. Tylko taki rachunek posiada bowiem subkonto VAT. Problemem – zwłaszcza dla mikrofaktoringu – są jednoosobowi przedsiębiorcy korzystający z rachunków prywatnych na potrzeby firmowe. Podmioty takie z przyczyn technicznych nie zostaną bowiem objęte MPP. Wbrew pozorom takich firm na rynku jest sporo. Problem opisywałem szerzej tutaj.
Mając powyższe na względzie, celem uwolnienia się z odpowiedzialności Faktor musi zawierać umowy tylko z Faktorantami korzystającymi wyłącznie z dedykowanych rachunków firmowych. Powyższe należy uczynić warunkiem dla zawarcia umowy faktoringowej. Wskazane byłoby sprawdzenie czy wszyscy faktoranci rzeczywiście korzystają z dedykowanych rachunków firmowych (powinno to wynikać już z samego oznaczenia podmiotu dokonującego przelewu – imię i nazwisko czy pełna nazwa firmy). Jest to zatem proste do sprawdzenia.
Wprowadzenie MPP daje możliwość różnych form finansowania nabywanych faktur.
Możliwe wydaje się być:
Osobiście stosuję na stanowisku iż Faktor zaliczkę powinien przelewać wyłącznie przelewem zwykłym (tradycyjnym), a nie SP. Wynika to z treści art. 108a ustawy o VAT: „Podatnicy, którzy otrzymali fakturę z wykazaną kwotą podatku, przy dokonywaniu płatności kwoty należności wynikającej z tej faktury mogą zastosować mechanizm podzielonej płatności.”. Moja interpretacja tego przepisu zakłada, że Faktor nie płaci należności z tej faktury a cenę sprzedaży wierzytelności (zaliczkę), co oznacza że nie powinien stosować SP. Faktor nie jestem bowiem „podatnikiem który otrzymał fakturę” – jest nim Kontrahent wskazany na fakturze. Ponadto, niezależnie od ww. aspektów prawnych dochodzą jeszcze aspekty techniczne (Faktor robiąc przelew SP musi wpisać numer FV), praktyczne (przelew tradycyjny jest po prostu wygodniejszy) i płynnościowe (przelew tradycyjny lepiej zwiększa płynność Faktoranta co jest wszakże istotą faktoringu). Aczkolwiek dominuje obecnie stanowisko firm faktoringowych iż przelew SP na wypłatę zaliczki jest dopuszczalny a podawany numer FV to po prostu numer FV objętej wykupem w ramach umowy faktoringowej. Niektóre firmy faktoringowe będą realizować przelewy SP celem jeszcze większego zabezpieczenia się pod kątem podatku VAT.
Najprostszym rozwiązaniem jest pozostanie przy dotychczasowym sposobie zaliczkowania przelewem tradycyjnym, z tym zastrzeżeniem, iż wejście na poziom 90% wiąże się z ryzkiem dla Faktora. Oprócz wypłaty 90% wartości faktury, celem zwolnienia się z odpowiedzialności Faktor musi jeszcze wypłacić faktorantowi cały podatek VAT wynikający z FV. W praktyce zatem wypłaci Faktorantowi prawie 109% wartości brutto faktury VAT! W tej sytuacji wydaje się, że firmy faktoringowe raczej nie będą decydować się na utrzymanie zaliczek na poziomie 90% (o ile w ogóle je stosowały). Bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zaliczka na poziomie 80%. Wówczas to Faktor zwróci jeszcze Faktorantowi część kwoty niefinansowanej (ok. 1,3% wartości FV brutto). Oczywiście te zasady można ukształtować inaczej w ramach potrącania z zaliczek. W szczególności można pozostać przy dotychczasowych wysokościach zaliczek i odzyskiwać przekazywany VAT w ramach potrąceń. Wydaje się że możliwość zmniejszania kwoty zaliczki będzie dotyczyła raczej odrębnych instytucji faktoringowych. Banki bowiem posiadają możliwość dokonywania potrąceń z rachunków bieżących.
Zasady rozliczania wpłat of Kontrahentów zależą od tego czy Kontrahent dokona zapłaty przelewem tradycyjnym, czy też przelewem SP.
W przypadku przelewu tradycyjnego – rozliczenie faktoringu może pozostać na dotychczasowych zasadach sprzed wprowadzenia MPP. Nie powstanie bowiem ryzyko odpowiedzialności Faktora za VAT.
W przypadku zapłaty przez Kontrahenta przelewem SP – rozliczenia muszą ulec zmianie. Na potrzeby przykładu posłużmy się fakturą VAT na kwotę 100.000 zł netto (123.000 zł brutto, w tym 23.000 zł VAT).
Oczywiście mechanizm ten nie jest idealny. Już na pierwszy rzut oka widać, że konstrukcja niejako upada w sytuacji gdy Kontrahent nie zapłacił za FV albo zapłacił w niepełnej wysokości. Ale to jest wszakże ogólne ryzyko faktoringu. Przepisy Ustawy o VAT nie przewidują w takiej sytuacji żadnej ulgi dla Faktora, który dla uwolnienia się z odpowiedzialności solidarnej za VAT może dokonać zapłaty kwoty VAT niezależnie od tego czy Kontrahent zapłacił. Przepisy określają jedynie granicę odpowiedzialności Faktora „do wysokości kwoty otrzymanej na rachunek VAT”.
Tak. Firma faktoringowa może de facto w ogóle nie odczuć zmian, jeżeli nie będzie na nie reagować i rozliczać faktoring na dotychczasowych zasadach. Wiąże się to jednak z wskazanym w Ustawie o VAT ryzkiem odpowiedzialności za nierozliczony VAT Faktoranta. Trudno wyobrazić sobie aby jakaś firma faktoringowa wzięła na siebie takie ryzyko bez odpowiedniego zabezpieczenia. Oczywiście możliwe jest ukształtowanie umowne regresu za taką odpowiedzialność wobec Faktoranta, ale gdy brak zapłaty VAT-u przez Faktoranta wyjdzie na jaw to najprawdopodobniej będzie już za późno – Faktorant prawdopodobnie będzie niewypłacalny. Aby zatem spać spokojnie Faktor musiałby zwiększyć zabezpieczenie Faktorantów – skuteczne wobec potencjalnej upadłości – np. odpowiednio wcześnie zabezpieczyć umowę hipoteką/zastawem rejestrowym/poręczeniem/kaucją/przewłaszczeniem na zabezpieczenie. Wydaje się, że w przypadku faktoringu dla mikrofirm albo faktoringu pełnego – takie działanie jest nierealne rynkowo. Sama natomiast kontrola rozliczeń podatkowych (w tym deklaracji VAT) Faktoranta to z jednej strony kolejny obowiązek administracyjny Faktora, a z drugiej – ryzyko przeoczenia braku płatności albo zatajenia rzeczywistych rozliczeń przez Faktoranta.
Możliwe jest także nieodczucie MPP przez Faktora, który działa w bardzo wyspecjalizowanej działalności np. finansuje wyłącznie faktury wystawiane z VAT-em 0% albo stawką „ZW”. Takie płatności są realizowane przelewami tradycyjnymi. Przelew SP jest bowiem realizowany wyłącznie dla płatności FV która przewiduje VAT. Można sobie wyobrazić taką sytuację np. dla transportu międzynarodowego.
Jest oczywistym, iż w interesie Faktora jest aby Kontrahenci płacili przelewami tradycyjnymi. Nie powstaje bowiem wówczas ryzyko odpowiedzialności za VAT a samo rozliczenie następuje na sprawdzonych zasadach. Faktor sam nie zmniejsza również swojej płynności, nie ‘pompując’ kwot na rachunku VAT.
Powstaje zatem pytanie – czy i co może zrobić Faktor aby otrzymywać jak najwięcej spłat od Kontrahentów przelewami tradycyjnymi zamiast SP?
Przede wszystkim trzeba być świadomym, że Faktora nie wiąże z Kontrahentem żadna umowa, zatem nie może zmienić jej warunków przewidując np. karę umowną. Dla trwających umów faktoringowych możliwości są tutaj bardzo ograniczone. Jedną z opcji jest zmiana wzoru Zawiadomienia o Cesji (ZOC) przewidującego zobowiązanie Kontrahenta do zapłaty przelewami tradycyjnymi. Inną z opcji jest zmiana umowy z faktorantem przewidując możliwość zmotywowania go do tego aby wziął na siebie ciężar przekonania Kontrahenta do płatności przelewami tradycyjnymi. Forma premiowania może być tutaj dowolna – począwszy od niższej prowizji, po inne plusy związane z warunkami finansowymi. Alternatywą jest też wprowadzenie kary umownej – aczkolwiek tutaj są wątpliwości czy w tym trybie można pociągnąć Faktoranta do odpowiedzialności za dokonanie przez Kontrahenta zapłaty za faktury w sposób – jakby na to nie patrzeć – zgodny z prawem. Można także rozważyć zmianę Tabeli Opłat i Prowizji poprzez wprowadzenie opłaty za przelew SP zrealizowany przez Kontrahenta (de facto będzie to forma kary umownej za działanie osoby trzeciej).
W branży budowlanej funkcjonuje odwrócone obciążenie VAT dla prac podwykonawców. Tym samym, branża ta w dużej części będzie wyłączona z MPP. Podwykonawca nalicza na FV wyłącznie cenę netto (bez VAT) sprzedanych towarów i usług, a podatek VAT nalicza generalny wykonawca. Tym samym główny wykonawca nie rozliczy swoich zobowiązań poprzez przelew SP. Ten bowiem nie stosuje się do faktur VAT ze stawką 0% oraz „ZW”. Istnieje szansa że w 2019 roku odwrócone obciążenie zostanie zastąpione obligatoryjnym MPP.
Z kolei w branży transportowej, istotna część sprzedaży jest realizowana z zerową stawką VAT (zwłaszcza transport międzynarodowy). Takie przelewy nie są realizowane przelewem SP.